wtorek, 23 kwietnia 2013

Najfajniejsze są ogonki...

         Sąsiadka Agnieszka z okazji Świąt Wielkiej Nocy uszyła dla pewnych dwóch małych dziewczynek (tupiących jej codziennie nad głową) dwa, absolutnie bezkonkurencyjne króliki. Ponieważ sąsiadka Agnieszka jest perfekcjonistką po zakończeniu pracy uznała, że ostatni szew nie jest idealny i nie może na niego patrzeć - króliczki otrzymały gustowne wdzianka wykonane z.... skarpetek!





Jak się jednak okazało w opinii obdarowanych najfajniejsze w królikach są... ich ogonki (zdejmowane wraz z ubrankiem:-))







4 komentarze: