sobota, 30 marca 2013

Zajączki

Jeszcze trzy karczoszanki zrobione i rozdane już dawno, tylko czasu nie było wrzucić na bloga. Z tej samej serwetki powstały trzy jajeczka w zajączki...


 

...dwa mniejsze





 
...i jedno całkiem spore



Niestety w słabym zimowym świetle wszystkie wstążki na karczochu wydają się pomarańczowe, nie widać kilku różnych odcieni żółci. 




niedziela, 24 marca 2013

Słodka scenka pod kwitnącą wiśnią

Bardzo mi się spodobał wesoły, świąteczny i wiosenny charakter tego obrazka. Tak się tylko czasem zastanawiam czy to zwykły, serdeczny, przyjacielski uścisk, świąteczna fotka w pięknych okolicznościach przyrody, czy też zajączek po prostu nie próbuje gwizdnąć kurczakowipisanki;)



 




 



 A moje karczoszanki zgłaszam do wyzwania w Szufladzie




sobota, 16 marca 2013

Pepitko

Miałam zrobić biało-czarny komplecik bez korali, za to z dużymi kolczykami. Wybrałam pepitko bo jest sympatyczne, wesołe, no i mogłam wykorzystać resztki serwetki;)






poniedziałek, 11 marca 2013

Dla mamy na imieniny

Prezent wręczony, więc nie zepsuję niespodzianki, choć tak wielka to ona nie była, bo mama sama sobie wybrała kuferek na biżuterię i poprosiła o bejcę w kolorze mebli. Ja tylko dorzuciłam wiosenny motyw i chustecznik do kompletu. Pierwszy raz próbowałam cieniowania z opóźniaczem do farb i w efekcie kilkakrotnie wszystko zmywałam i zaczynałam od początku. Najważniejsze, że prezent się spodobał.











Niestety wskutek powrotu zimy złej zdjęcia znowu wychodzą smutno i bezbarwnie:(

sobota, 9 marca 2013

Króliczek z jajeczkiem

A teraz na zielono-różowo, w kolorze wiosennych tulipanów, czyli jajo dekupażowo-karczochowe z króliczkiem:)






A wszystkie jajeczka, które do tej pory zrobiłam dostały w końcu swoje gniazdka z sizalu.




środa, 6 marca 2013

Wymianka z Cohenną

Umówiłyśmy się z Cohenną na świąteczną wymiankę i właśnie dotarła do mnie jej paczuszka. Oj dużo dobrego dostałam:)

 

Szydełkowy baranek i serwetka,

 

karczochowa rodzinka kurczaków,

 

koralikowy Miś,

 

śliczna bibułkowa pisanka,


 

przydasie i słodkości,


a wszystko ładnie zapakowane w koszyczku z papierowej wikliny.


Ja do Cohenny, oprócz słodkości i herbatek, wysłałam fiołkową pisankę z gęsiej wydmuszki






oraz komplecik wiosennych świeczników.








Bardzo dziękuję Cohennie za fantastyczną wymiankę, a moje wiosenne świeczniki zgłaszam do wyzwania "Fresh Spring" w Szufladzie